HomeŻycieSchulz

Schulz

W Drohobyczu, rok 1988, fot. autor nieznany
W 1942 roku lektura Sklepów cynamonowych dała początek najsilniejszej fascynacji literackiej Ficowskiego. Osiemnastolatek wysłał wtedy list do drohobyckiego prozaika – nie wiedząc, że ten mieszka już w getcie. W następnym roku, dowiedziawszy się o zastrzeleniu Brunona Schulza, napisał o nim do szuflady rozprawkę Regiony wielkiej herezji. Pod takim tytułem opublikował też ćwierć wieku później zbiór szkiców o pisarzu, wielokrotnie wznawiany i tłumaczony. 

Już od roku 1947 gromadził również jego listy, grafiki, świadectwa osób znających twórcę, związane z nim fotografie i dokumenty, a w roku 1965 pierwszy raz odwiedził Drohobycz. Zebrana dzięki temu wiedza, kolejne eseje, edycje Księgi listów i dzieł graficznych twórcy Sklepów… sprawiły, że zyskał renomę jego czołowego znawcy. Kiedy Stowarzyszenie Pisarzy Polskich uczciło 100-lecie urodzin i zarazem 50-lecie śmierci pisarza, Jerzy Ficowski przewodniczył Komitetowi Obchodów tych rocznic. 

Brunona Schulza przypomniał też wierszami Mój nieocalony i Drohobycz 1920.
Fundacja im. Jerzego Ficowskiego